blanka80

Interessado em: mulheres, homens
Zodiac sign: Leão
Aniversário: 1924-08-20
registro: 08/05/2009
♪ ♥ ♣ ♠ ♪ „Jestem, jaka jestem. Niepojęty przypadek, jak każdy przypadek”.
Pontos977mais
Próximo nível: 
Pontos necessários: 2.023
Último jogo

WITAM:):):D

Mąż do żony:
- Dzisiaj będziemy uprawiać seks na pszczółkę
- Znaczy co, posmarujesz mnie miodem i będziesz zlizywał?
- Nie. Ty podlecisz, possiesz i polecisz sobie.

 

Dawno, dawno temu, w odległej krainie żyła sobie piękna, ale biedna dziewczynka.
Mieszkała u wrednej macochy wraz z okrutnymi i brzydkimi siostrami.
Musiała pracować jako służąca. Pewnego ranka na koniach przyjechali paziowie z zaproszeniem na bal, macocha jednak nie pozwoliła Kopciuszkowi pójść.
Kiedy cała rodzina poszła na bal, Kopciuszek został w domu aby sprzątać.
Nagle pojawiła się śliczna wróżka, która wyczarowała dziewczynie suknię, karocę z dyń i konie ze szczurów. Piękny Kopciuszek pojechał na bal.
Swoją urodą oczarowała księcia, który tańczył z nią całą noc.
Jednak o północy czar pryskał, więc Kopciuszek musiał uciec z balu zanim z powrotem stałaby się zwykłą służącą.
Książe biegł za nią, ale nie zdążył jej zatrzymać.
Kopciuszek, biegnąc po schodach, zgubiła pantofelek.
Następnego dnia zakochany we właścicielce bucika książę jeździł po mieście i wraz z paziami szukał dziewczyny o małych stopach.
Złe siostry przymierzały pantofelek, ale miały za duże stopy. Wielkie było zdziwienie macochy, gdy okazało się, że bucik pasuje na nóżkę Kopciuszka. Książe bardzo ucieszył się i pytał:
- Kopciuszku, czemu tak wczoraj uciekłaś?
Ja chciałem cię o coś poprosić...
- O co chciałeś prosić książę?
- Czy możesz mnie skontaktować z tym przystojniakiem, który powoził Twoją karetę?


Francuz, Włoch i Amerykanin siedzieli razem w samolocie. Po kilku drinkach mężczyźni się rozluźnili i zaczęli rozmawiać o życiu osobistym.
- Ostatniej nocy kochałem się z żoną cztery razy. - przechwalał się Francuz - a dziś rano zrobiła mi na śniadanie wspaniałe naleśniki i powiedziała, że uwielbia mnie jako kochanka.
- Ostatniej nocy kochałem się z żoną sześć razy. -odpowiedział mu Włoch - i dziś rano zrobiła mi na śniadanie przepyszne omeletto i powiedziała, że nigdy nie pokocha innego mężczyzny.
Amerykanin milczał, w końcu zagadnął go Francuz:
- A ty, ile razy kochałeś się z żoną zeszłej nocy?
- Raz.- odpowiedział zapytany.
- Tylko raz?! - prychnął kpiąco Włoch - A co ci powiedziała nad ranem?
- Don't stop!

 

W parku na ławeczce chłopak z dziewczyną.
Dziewczyna:
- Zdejmij okulary - porozdzierasz mi rajstopy!
Po chwili zrezygnowana:
- Załóż - liżesz ławkę.

 

Zagadka...
Trzech panow i jedna dziwka spotkali się na polanie. Bardzo im sie zachcialo uprawiac seks ale: Kazdy z panow mial po jednej chorobie wenerycznej (kazdy inna), a dziwka była zarazona wszystkimi trzema chorobami wenerycznymi ktore posiadali panowie. Panowie policzyli ze maja tylko 2 prezerwatywy. Pytanie.. jak to zrobic, aby kazdy z panow przelecial dziwke, ale nie zarazil się zadna inna choroba od kolegow ani od niej, uzywajac oczywiscie tylko 2 prezerwatyw?

 

ODP:

 

 

 

gdy 1 uzywa 2 gum "brudzi sie" zewn scianka drugiej prezerwatywy i wewnetrzna pierwszej
gdy 2 uzywa 1 prezerwatywy to ja odwija na druga strone (zewn scianka jest czysta poniewaz byly 2 prezerwatywy, a kobieta i tak jest zarazona)
3 uzywa drugiej prezerwatywy (tej zewnetrznej od pierwszego) i zaklada ja normalnie, bo wewnetrzna scianka jest czysta