Jedzie dwóch gangsterów samochodem...Nagle na ulicę wybiega pedał Jan...Jeden z bandziorów wysiada i mówi: -człowieku, co Ty odpierdalasz? -Posłuchaj, złotówka Ci upadła... Gangster schyla się, a Jan go ładuje w dupę...Nagle wysiada z samochodu drugi bandzior i strzela pedałowi w głowę...Idac do Nieba, pedał spotyka św Piotra...Piotr zaczyna oprowadzać go po niebie. Nagle Pedał wytrącił mu z ręki klucze. Piotr schyla się, a pedał go ładuje w dupala. Sw Piotr na to: -od dzisiaj Chuju mieszkasz w piekle... Po trzech dniach sw Piotr rozmyśla... (może źle ze wysłałem tego człowieka do diabła... Pewnie to dobry chłopak...) Postanowił po niego zejść.Zjeżdża na dól, wysiada z windy i widzi że w całym piekle w pizdu zimno. Podchodzi do diabla, który siedzi na tronie w kurtce puchowej i mówi: -Ty... czemu tu taka Pizgawka? -Takiś kozak? To się po węgiel schyl...
Bem-vindo ao Clube Atrativa
Junte-se a milhões de jogadores! Jogue e sinta o gosto de ganhar!
41 games no catálogo
Daily bônus
Ativa comunidade de jogadores